Nissan Z – nowe coupe prosto z Japonii
Opublikowano: 29 kwietnia 2022

Nissan to marka, która posiada duże doświadczenie w produkcji aut sportowych. W swojej ofercie jeszcze do niedawna miał on model 370Z, który jednak był już leciwą konstrukcją. W sierpniu 2021 roku Japończycy zaprezentowali następcę, który naprawdę może się podobać. Czym charakteryzuje się najnowszy Nissan Z?

Nissan Z – nowe japońskie coupe

Nissan od 50 lat produkuje modele, w nazwie których pojawia się litera Z. To samochody o sportowym charakterze, takie jak na przykład 350Z i 370Z. Teraz nadszedł czas na zupełnie nową propozycję, która nazywa się po prostu Z.

Nadwozie pojazdu inspirowane jest poprzednimi generacjami sportowych Nissanów. Można tutaj bez trudu dostrzec nawiązania do modeli sprzed lat 240Z – głównie przód oraz ogólny kształt nadwozia –  oraz do 300ZX – przede wszystkim pas tylny. Samochód charakteryzuje się długą maską i opadającym tyłem, a więc typem sylwetki, który przywodzi skojarzenia z legendarnym Jaguarem E-Type.

Wnętrze utrzymano w typowo sportowym stylu. Stanowi on połączenie tradycji z nowoczesnymi rozwiązaniami. Kierowca ma przed oczami trójramienną sportową kierownicę oraz cyfrowy zestaw wskaźników. W konsoli środkowej zamontowano oczywiście ekran dotykowy, jednakże pozostawiono pokrętła oraz fizyczne przyciski. Na jej szczycie umieszczono zaś trzy analogowe zegary, wśród których jest między innymi wskaźnik ciśnienia doładowania. Miłośników sportowej jazdy ucieszy tradycyjny hamulec ręczny. Kierowca ma do dyspozycji takie udogodnienia jak klimatyzacja, kamera cofania czy system audio wysokiej jakości.

Nissan Z – co można znaleźć pod maską?

Za napęd nowego Nissana Z odpowiada sześciocylindrowy silnik o pojemności 3 litrów. Generuje on moc na poziomie 405 KM oraz maksymalny moment obrotowy 475 Nm. Do wyboru jest manualna skrzynia biegów o sześciu przełożeniach oraz automatyczna o dziewięciu biegach.

Producent nie zdradził żadnych szczegółów dotyczących osiągów. Biorąc pod uwagę dane poprzednika, czyli modelu 370Z, można liczyć na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w czasie poniżej 5 sekund oraz prędkość maksymalną na poziomie 250 km/h.

W wersji z manualną skrzynią biegów w wyposażeniu można znaleźć również system wspomagania startu, układ dopasowania obrotów przy redukcji oraz wał napędowy z włókna węglowego. Z kolei w odmianie Performance dostępna jest także mechaniczna szpera. Dzięki temu samochód ma prowadzić się znacznie lepiej niż swój poprzednik.

Kiedy Nissan Z znajdzie się w salonach?

Dla osób zainteresowanych nabyciem Nissana Z Japończycy nie mają najlepszej wiadomości. Otóż samochód ten dostępny będzie na rynku amerykańskim, zatem jedynym rozwiązaniem pozostaje prywatny import. Być może jednak za jakiś czas producent zmieni zdanie i Z zawita także na Stary Kontynent.

Zaraz po rozpoczęciu sprzedaży dostępne będą trzy wersje – Sport, Performance oraz Proto Spec. Ta ostatnia zostanie zbudowana w zaledwie 240 egzemplarzach. Limitowana wersja cechuje się lakierowanymi na żółto zaciskami hamulców, brązowymi felgami, a także skórzaną tapicerką ozdobioną specjalnym przeszyciem.

Japończycy jak dotąd nie podali żadnych szczegółów dotyczących cen. Powinny być one jednak zbliżone do najmocniejszych wariantów Toyoty Supry, która stanowić będzie główną konkurencję dla nowego Nissana.

AutoVIPek

zdjęcia: global.nissannews.com