Światowe media obiegła właśnie informacja, że prezydent Stanów Zjednoczonych został zgłoszony do najbardziej prestiżowej nagrody na świecie. Za co Donald Trump dostanie Nagrodę Nobla? Pokojowy Nobel może mu być przyznany za wkład w rozwiązywanie napięć na Bliskim Wschodzie. Niewątpliwie stało się tam coś trudnego do pomyślenia jeszcze kilka lat temu, doszło do porozumienia dotyczącego nawiązania stosunków dyplomatycznych między Izraelem a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Niedawno również odbył się pierwszy lot samolotu pasażerskiego z Tel Awiwu do Abu Zabi.
Zakończone niedawno negocjacje, prowadzone pod auspicjami Stanów Zjednoczonych, doprowadziły do historycznego porozumienia. Za kilka dni – 15 września 2020 roku w Białym Domu ma zostać podpisana umowa między rządami Izraela i ZEA w sprawie normalizacji stosunków dyplomatycznych.
Kandydaturę Trumpa zgłosił poseł do norweskiego parlamentu Christian Tybring-Gjedde. Jak pisze „Business Insider”: Tybring-Gjedde był jednym z dwóch norweskich parlamentarzystów, którzy nominowali Trumpa do Pokojowej Nagrody Nobla w 2018 roku za jego wysiłki na rzecz pojednania między Koreą Północną i Południową.
Rozmowy, w które czynnie angażowała się amerykańska administracja, doprowadziły do zakończenia bojkotu Izraela przez jedno z liczących się państw arabskich. Umożliwi to nawiązanie normalnych stosunków dyplomatycznych i handlowych między obydwoma krajami. W zamian Izrael zobowiązał się do zawieszenia swojej suwerenności nad terytorium Zachodniego Brzegu Jordanu.
Zjednoczone Emiraty Arabskie są trzecim państwem arabskim i pierwszym w Zatoce Perskiej, które nawiązało stosunki dyplomatyczne z Izraelem. Wcześniej uczyniły to: Egipt i Jordania. W ZEA zniesiono oficjalny bojkot państwa izraelskiego, co stworzyło możliwość zawierania międzynarodowych umów handlowych przez oba kraje. Jest to pierwszy tak znaczący sukces Izraela od 1994 roku, kiedy podpisano porozumienie pokojowe z Jordanią.
W pierwszym locie z Tel Awiwu do Abu Zabi znaleźli się przedstawiciele izraelskiego rządu oraz delegacja amerykańska kierowana przez Jareda Kushnera, doradcę, a prywatnie zięcia Donalda Trumpa. To on właśnie odgrywał znaczącą rolę w bliskowschodnich negocjacjach.
Tagi: Azja, Izrael, Nagroda Nobla, Trump, USA
Dodaj komentarz