Kilkanaście kilometrów od Kielc znajdują się ruiny magnackiej rezydencji z polowy XVII wieku. Pałac w Podzamczu Piekoszowskim zbudował jeden z najbogatszych polskich magnatów Jan Aleksander Tarło herbu Topór. Budynek jest niemal kopią Pałacu Biskupów Krakowskich w Kielcach. Oba powstały prawie w tym samym czasie a projektantem obu był najprawdopodobniej Tomasz Poncino. Jednak podobieństwo obu obiektów wiązane jest z legendą o urażonej dumie magnackiej.
Jako pierwszy zbudowany został Pałac Biskupów Krakowskich w Kielcach. Jago budowa zakończyła się w 1641 roku. Powstał on dla biskupa krakowskiego Jakuba Zadzika. Pałac nie posiadał jeszcze wtedy dwóch charakterystycznych oficyn otaczających plac między nim a obecną katedrą. Obie dodane zostały dopiero w XVIII wieku.
Pałac w Podzamczu Piekoszowskim zbudowano natomiast w latach 1649 – 1655. Jednak obiekt nie miał tyle szczęścia, co jego bliźniak. Do 1842 roku powoli popadał w ruinę, a w roku 1860 spłonął. Próba odbudowy pałacu nie powiodła się z powodu śmierci jego ówczesnego właściciela Aleksandra Kozłowskiego.
Wojewoda sandomierski Jan Aleksander Tarło (ok. 1615 – 1680) miał zbudować pałac w Podzamczu z myślą o swojej drugiej żonie Annie Czartoryskiej. Jednak według legendy przyczyna budowy rezydencji była całkiem inna.
Podczas uczty zorganizowanej przez biskupa Jakuba Zadzika, gospodarz miał urazić dumę magnata. Kiedy Tarło zaprosił kościelnego hierarchę do siebie, ten dumny ze swej nowej kieleckiej rezydencji miał odpowiedzieć z pogardą, że nie jeździ po chałupach. Tarło odpowiedział więc: „Zapraszam zatem ekscelencję do siebie za 2 lata do Piekoszowa, do takiego samego pałacu, jaki ekscelencja tu posiada”.
Pałac w Podzamczu Piekoszowskim po II wojnie światowej stał się własnością Skarbu Państwa. Obecnie jego ruiny są dostępne dla odwiedzających. Bliskość Kielc sprawia, że odwiedzający mogą porównać oba zabytki.
Autor: Wojciech Ostrowski
Tagi: architektura, historia, pałac, Świętokrzyskie, zabytki
Dodaj komentarz