Gdy słyszymy pytanie, kto był największym filozofem starożytnym, jedną z postaci, jaka przychodzi na myśl jest Platon (427 – 347 r. p.n.e.) Nauczyliśmy się uważać go obok Arystotelesa i Sokratesa za jednego z największych filozofów, a jego dzieło poświęcone państwu stanowi dziś przedmiot nauczania większości kursów filozofii. Czy jednak idealne państwo Platona jest miejscem, w którym chcielibyśmy mieszkać?
Prawdziwe imię filozofa brzmiało Arystokles. Ze względu na szerokie plecy i atletyczny wygląd nazywano go Platonem. Dziś zapewne mówiono by na niego „mięśniak”. Tak naprawdę na wielkości Platona, Arystotelesa i Sokratesa wpłynęły późniejsze wydarzenia historyczne.
Chrześcijańscy i arabscy uczeni bardziej skłonni byli kopiować dzieła możliwe do zaakceptowania przez dwie monoteistyczne religie, które zdominowały rejon Morza Śródziemnego. Nie znajdziemy więc dziś żadnych prac filozofów takich jak Demokryt z Abdery, który twierdził, że świat składa się z atomów, czy Seleukos z Seleucji, który miał udowodnić, że Ziemia i planety krążą wokół Słońca.
W czasach Platona Grecja targana była gorącym sporem politycznym. Ścierały się dwie wielkie koncepcje ustrojowe, co stanowiło efekt konfliktu między Atenami a Spartą. Ideom demokracji ateńskiej przeciwstawiano koncepcję rządów oligarchicznych dominujących w Sparcie. Trzeba tu dodać, że życie w ateńskiej demokracji nie było idealne. Wielcy filozofowie jak Sokrates, artyści, czy politycy padali ofiarą gniewu ludu równie często, jak w innych państwach gniewu tyranów.
W sporze o kształt państwa Platon był bliższy spartańskiej oligarchii, czyli rządom uprzywilejowanej mniejszości. Twierdził, że żądza wolności typowa dla demokracji promuje najpodlejsze jednostki. Zdaniem filozofa demokracja poprzez wewnętrzne sprzeczności zawsze prowadzi do tyranii. Dzieje się tak, gdy bezwzględny przywódca ludu zdobywa władzę absolutną, wykorzystując konflikt bogatych z biednymi.
Idealne państwo Platona podporządkowuje szczęście jednostek swojej nadrzędnej roli. Można odnaleźć jego ślady w systemie feudalnym, komunizmie i nazizmie. Może je tworzyć jedynie lud cywilizowany, a nie barbarzyńcy. Ludność dzieli się w nim na trzy stany: żywicieli, żołnierzy i władców. Każdy mieszkaniec powinien być przypisany na stałe do swojego stanu i otrzymywać edukację zgodną z przynależnością stanową.
Państwo Platona ma charakter totalitarny, powinno kontrolować sztukę, muzyką, literaturę a nawet taniec, w ten sposób, by kształtowały właściwe postawy. W idealnym społeczeństwie nie ma miejsca dla ludzi chorych, ponieważ Platon uważał chorobę za przejaw lenistwa.
Uprzywilejowaną klasą w takim systemie są żołnierze. To z nich rekrutują się bowiem władcy. Życie wojownika nie jest jednak łatwe. Nie może on posiadać własności prywatnej. Żołnierze razem jedzą i dzielą się żonami. Wydawanie zgód na małżeństwa i wychowanie dzieci również należą do państwa.
Zdaniem filozofa słabością wszelkich systemów politycznych jest sposób doboru rządzących. Zazwyczaj bowiem władzę zdobywają ludzie jej pragnący, a nie ci, którzy dążą do poznania dobra. Państwo Platona poprzez wieloletni system edukacji ma wyłonić spośród stanu żołnierskiego jednostki najbardziej wartościowe (filozofów) i uczynić z nich władców.
Proces ten trwa do pięćdziesiątego roku życia. Dopiero bowiem w tym wieku człowiek może stać się prawdziwym filozofem i poznać dobro. W tym wieku mieszkaniec idealnego państwa może dopiero podróżować za granicę, ale wyłącznie w celach handlowych i dyplomatycznych.
Trzeba tu dodać, że u Platona filozofem mógł zostać tylko mężczyzna, który potrafi dostrzec odbicie idealnego piękna w ciele innego mężczyzny.
Autor: Waldemar Kubielski
Tagi: filozofia, Grecja, historia, państwo, totalitaryzm
Dodaj komentarz