Obsypani radami co jeść, a czego unikać w prawidłowym żywieniu, gubimy się niekiedy w gąszczu informacji. Co jest prawdą, a co nie? Czego faktycznie unikać, co można potraktować jako chwyt marketingowy i kłamstwo, a co jako sprawdzone zasady. Zapoznaj się z założeniami diety potwierdzonymi przez dietetyków.
MITY:
Nie wolno jeść tłusto. Tłuszcz musi się znaleźć w diecie. Olej lniany i orzechy, tłuste ryby, np. łosoś, makrela, sardynki zawierają związki chroniące mózg i serce, między innymi kwasy omega, które zmniejszają apetyt i przyśpieszają spalanie tłuszczu.
Jeśli z czegoś zrezygnować, to z mięsa. Kiedy chcesz schudnąć, twoja dieta powinna zawierać dużo białka. Białko z mięsa, ryb, jaj syci i podtrzymuje mięśnie w dobrej kondycji. Jego dzienna dawka to 1 gram na 1 kg masy ciała. Pilnuj, by w każdym posiłku znalazło się pod dostatkiem białka.
Nie dam rady schudnąć, otyłość jest u mnie kwestią dziedziczną. Mitem jest twierdzenie, że nie mamy wpływu na schudnięcie, mimo że są geny odpowiedzialne za tycie i to one sprawiają, że u danej osoby szybciej niż u innych odkłada się tkanka tłuszczowa. W naszych rękach jest podkręcanie metabolizmu, ćwicząc co najmniej 30 minut dziennie.
Mały posiłek przed snem nie tuczy. Nie ma odstępstw od reguły: trzeba kłaść się dwie, trzy godziny po posiłku. Kiedy śpisz, aktywność fizyczna spada do zera, a organizm nadmiar kalorii, nawet tych pozyskanych z warzyw czy owoców.
Tylko kolacje jednodaniowe nie tuczą. Przystawka z sałaty lub zupa warzywna na pierwsze danie przedłuża posiłek. Gryząc i żując, wprawiasz w ruch układ trawienny, do mózgu szybciej dociera informacja, że jesz szybciej więc czujesz się syta i w rezultacie mniej zjadasz na drugie danie. Warto też zacząć posiłek od twarogu czy jogurtu, albo od owoców.
Od samych ćwiczeń się nie chudnie. Celem ruchu jest nie tylko bezmyślna utrata wagi. Ćwiczenia wspomagają metabolizm, regulują pracę trzustki i serca. Szybciej spalana jest wtedy tkanka tłuszczowa. Wzmacniają też mięśnie, co zapobiega odkładaniu tłuszczu w tkance mięśniowej. Zacznij od zważenia się na wadze wskazującej poziom tkanki tłuszczowej w organizmie. Potem ćwicz kilka tygodni i zważ się ponownie. Zobaczysz, jak zmieniły się proporcje między tkanką tłuszczową a mięśniową. I chociaż utrata wagi nie zawsze jest wtedy duża, to przynajmniej pozbywasz się tego, czego chcesz się pozbyć naprawdę.
PRAWDA:
Pełny żołądek przeszkadza w odpoczynku. Sen to czas przeznaczony na odpoczynek. Ale odpoczynku potrzebuje też układ trawienny. Kiedy trawisz w czasie snu, organizm nie ma czasu na regenerację. Nic dziwnego, że zaczynają pojawiać się problemy ze zdrowiem.
Węglowodany działają usypiająco i są lekko strawne. Większość węglowodanów nie obciąża żołądka i jest szybko trawiona. Sen jest głębszy i spokojniejszy niż po zjedzeniu np. smażonego mięsa. Jednak to, że nie odczuwamy trawienia, nie oznacza, że tkanka tłuszczowa się nie odkłada. Wręcz przeciwnie, im szybciej trawimy, tym bardziej potrawa tuczy.
Wczesna kolacja może zastąpić obiad. Pod warunkiem, że będzie urozmaicona, na przykład: musli, twaróg, owoce, woda z cytryną.
Produkty light są przereklamowane. W produktach light eliminuje się lub ogranicza pewne składniki, np. w czekoladzie dla diabetyków, w niektórych jogurtach i deserach cukier zastępuje słodzik, ale zwiększa się ilość tłuszczu. Ich lekkość bywa więc złudna.
Tagi: dieta, MUSI, POSIŁKI, ŻYWIENIE
Dodaj komentarz