Wbrew opinii narzucanej przez część mediów, pedofilia nie jest domeną jednej grupy zawodowej. By chronić dziecko przed traumatycznymi doświadczeniami, trzeba na problem spojrzeć szerzej. Często nie dostrzegamy zagrożenia, lub wyolbrzymiamy je pod wpływem dominującej narracji. Pedofilia wśród kobiet na przykład jest zjawiskiem o wiele częstszym, niż moglibyśmy się spodziewać.
Jak powiedział cytowany przez portal gazeta.pl Krzysztof Korona, psycholog, seksuolog i biegły sądowy: Za pedofilię zdecydowanie częściej niż kobiety sądzeni są mężczyźni. Statystyki uwzględniają jednak tylko osoby złapane, a nie wszystkie, u których stwierdzono takie dewiacje. – Aktywność pedofilki długo nie jest zauważana, bo na przykład rodzice dziecka, którym się opiekowała, czuli się bezpiecznie i niczego nie podejrzewali.
Ustalenie rzeczywistej skali zjawiska jest trudne – pisze gazeta.pl. Szacuje się, że 3 procent mężczyzn czuje pociąg seksualny do dzieci. Z różnych względów trudno jest oszacować, jaką skalę przybiera pedofilia wśród kobiet. Kobiety stanowią 1 – 6 proc. osób skazywanych za przestępstwa seksualne związane z pedofilią, nie oznacza to jednak, że skala zjawiska jest w tym przypadku znacząco mniejsza.
Jak pisze gazeta, skalę zjawiska próbował określić seksuolog prof. Zbigniew Lew-Starowicz. Z jego badań wynika, że pedofilia wśród kobiet dotyczy 1 procenta populacji. Oznacza to, że w każdej grupie 1600 losowo wybranych kobiet kilkanaście z nich jest pedofilkami. Można tu dodać, że badania przeprowadzono w oparciu o liczbę zgłoszeń przypadków pedofilii, liczbę osób zgłaszających się po poradę do seksuologów, a także odpowiedzi na pytania ankietowe dotyczące fantazji seksualnych z udziałem dzieci.
Generalnie pedofilki to kobiety, które gwarantują sobie dostęp do dziecka, wybierając profesje umożliwiające dotyk. Zdarzają się ataki na dzieci w ośrodkach SPA, zwłaszcza tych dla zamożnych rodzin, które oferują zabiegi, np. masaże, nie tylko dorosłym, ale również dzieciom. Pedofilkami bywają również pielęgniarki czy lekarki, którym zawód daje możliwość oglądania nagości dzieci – twierdzi cytowany przez portal gazeta.pl Krzysztof Korona.
Na portalach z pornografią dziecięcą można spotkać zdjęcia wykonywane podopiecznym przez trenerki sportowe lub instruktorki tańca. Często takie historie kończą się w Polsce wyrokiem sądowym – dodaje seksuolog.
Pedofilia wśród kobiet często bywa niedostrzegana ze względu na inne zachowania seksualne u kobiet i mężczyzn. Pedofilki wykorzystują dzieci w sposób bardziej ukryty. Pedofilia jednak pojawia się bez względu na zawód czy płeć. Nie ma przy tym skutecznej terapii, która leczyłaby z tej choroby.
Autor: Waldemar Kubielski
Źródło: Gazeta.pl
Tagi: choroby, pedofilia, psychologia, sądownictwo, zdrowieA problem jest – tylko zamiatany pod dywan
Proszę p podanie źródła tej informacji
hahaha, już bunt? standard. Uderz w stół a nożyce się odezwą :D:D
empathchan np.
Często te pedofilki wkładają dzieciom czopki do tyłka pchając cały palec, albo robią lewatywy pod pozorem zatwardzenia u dziecka. Zwłaszcza wśród pielęgniarek dziecięcych trafia się spory odsetek pedofilek
Tak samo byłem wykorzystywany w przedszkolu, ale nikt się tym nie zajął i nikt nie został aresztowany bo w polsce panuje matriarchat i jest zezwolenie na wykorzystywanie psychiczne i fizyczne przez kobiety
W Polsce matriarchat? Nawet wazon nie jest tak pusty jak ty.
wiele osób w tym instruktorek tańca nowoczesnego molestuje młodych chłopców oraz dziewczynki poprzez dotykania ciała, wsadzanie palców w odbyt itp
dobrze że ta sprawa zostaje nagłośniona
różnica podstawowa jest taka że pedofile niszczą ofiarom życia a pedofilki mają wpływ budujący i zdrowy
Czemu żadnej takiej nie spotkałem gdy miałem 13 lat 🙁
Juri:zastanów się co ty piszesz, pedofilia czy dotyczy mężczyzn czy kobiety skala zniszczeń psychicznych jest taka sama, nie można umniejszać przestęmstwa ze względu na płeć . Choć uważam że sprawców nie powinno się osądzać więzieniach. tylko w psychiatryku, to choroba, a to wymaga leczenia, termin pobytu to sądowa detencja.
Dodaj komentarz